Czytania na październik
Homilia do dorosłych
Czytania różańcowe cz. 1 (1-2 X)
01/10/17 ks. Maciej K. Kubiak
Rozpoczynamy dzisiaj październik – miesiąc modlitwy różańcowej. Chcemy kolejny raz wziąć do rąk różaniec i razem z Maryją kontemplować tajemnice życia naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa – tajemnice radosne, bolesne, chwalebne i tajemnice światła. Pragniemy to czynić – jeśli tylko siły i czas pozwolą – każdego dnia, ponieważ, jak podkreślił św. Jan Paweł II, różaniec jest modlitwą o wielkim znaczeniu, przynoszącą owoce świętości – modlitwą, która choć ma charakter maryjny, jest modlitwą o sercu chrystologicznym, będącą jakby streszczeniem przesłania Ewangelii (por. RVM 1).
Niedziela • 1 października
2017 – rok maryjnych rocznic i jubileuszy
Nabożeństwa różańcowe przeżywamy w roku wielu ważnych, Maryjnych rocznic i jubileuszy. Za niespełna dwa tygodnie – 13 października – obchodzić będziemy setną rocznicę ostatniego objawienia Maryi w Fatimie. Ale rok 2017 to również rok 300-lecia pierwszej koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, która miała miejsce 8 września 1717 roku. Nie powinniśmy też w naszej modlitwie różańcowej w tym roku zapomnieć o podziękowaniu za jeszcze jeden znak miłości Pana Boga do swojego ludu, którym były objawienia Matki Bożej na polskiej ziemi, w Gietrzwałdzie. 140 lat temu, od 27 czerwca do 18 września 1877 roku, Matka Boża objawiała się dwom nastoletnim dziewczynom, zwracając się do nich w języku polskim. 50 lat temu, w 1967 roku, w 90 rocznicę tamtych objawień, obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej został ukoronowany papieskimi koronami.
Odmawiając różaniec podczas tegorocznych nabożeństw październikowych, chcemy pamiętać o wydarzeniach historycznych sprzed lat – trzystu, stu czterdziestu czy stu – które miały istotny wpływ na kształt naszej pobożności maryjnej. Chcemy dziękować Panu Bogu za te znaki jego miłości do nas, które dokonywały się czy to na polskiej, czy na portugalskiej ziemi, czy gdziekolwiek indziej. Chcemy dziękować za Jego miłość, której doświadczamy nieustannie. Chcemy też oddać Panu Bogu naszą modlitwę i całe nasze życie, prosząc Go pokornie, aby odmawianie różańca przyniosło jak najwspanialsze owoce świętości w życiu każdego z nas, naszych rodzin i całej wspólnoty.
Wejdźmy więc na cały październik do szkoły Maryi i kontemplujmy razem z Nią piękno oblicza Chrystusa, aby doświadczyć głębi Jego miłości i zaczerpnąć za pośrednictwem różańca obfitości łask, otrzymując je niejako wprost z rąk Matki Odkupiciela (por. RVM 1).
Poniedziałek • 2 października
Matka Boska Anielska
Obchodzimy dzisiaj – jak 2 października każdego roku – liturgiczne wspomnienie Aniołów Stróżów. Dlatego zanim zaczniemy rozważać radosne tajemnice życia Jezusa i Jego Matki, przenieśmy się do Italii, w okolice Asyżu, gdzie od czasów św. Franciszka znajduje się sanktuarium Matki Boskiej Anielskiej. Tytuł ten przypomina, że Maryja jest Królową również aniołów, a więc istot najwyższych wśród stworzeń. Ewangelie wskazują na służebną rolę aniołów wobec Maryi: tak jest w scenie zwiastowania, tak jest przy ukazaniu się aniołów pasterzom; tak jest wtedy, gdy anioł informuje Józefa, że ma uciekać z Bożym Dzieciątkiem do Egiptu. Ten sam anioł zawiadamia Józefa o śmierci Heroda. Wezwanie „Królowo Aniołów, módl się za nami” znamy też z litanii loretańskiej. Na całym świecie istnieje wiele kościołów pod tym wezwaniem. My jednak zatrzymajmy się dzisiaj w małej kaplicy pod Asyżem, która z czasem zamieniła się w wielką bazylikę i sanktuarium znane na całym świecie.
Matka Boska Anielska – taką nazwę miała kapliczka za czasów św. Franciszka. Nie jest wykluczone, że on sam dał jej tę nazwę. Legenda głosi, że słyszano często nad kapliczką głosy anielskie i dlatego dano jej taką nazwę. Porcjunkula – nazwa również znana za czasów św. Franciszka i być może przez niego wprowadzona. Etymologicznie oznacza tyle, co kawałeczek, drobna część. Może to odnosić się do samej kapliczki, która była bardzo mała, a również do posesji przy niej leżącej, także niewielkiej. Dzisiaj w odniesieniu do tego miejsca używane są obie nazwy.
W 1216 roku św. Franciszkowi objawił się Pan Jezus, obiecując odpust zupełny dla wszystkich, którzy po spowiedzi i przyjęciu komunii świętej odwiedzą kapliczkę. Na prośbę Franciszka przywilej ten został zatwierdzony przez papieża Honoriusza III. Początkowo można go było zyskać jedynie między wieczorem 1 sierpnia a wieczorem 2 sierpnia, a więc w rocznicę poświęcenia kaplicy (2 sierpnia 1216 roku). Dekret Kongregacji Odpustów rozszerzający przywilej odpustu zupełnego na dzień 2 sierpnia lub najbliższą niedzielę dla wszystkich kościołów i kaplic został wydany dopiero w 1952 roku. Papież Paweł VI potwierdził ten przywilej.
Kościół Matki Boskiej Anielskiej (Porcjunkula) leży około 2 kilometry na południe od Asyżu. Położony jest w dolinie tuż przy dworcu kolejowym. Kiedyś stał tu las, a właścicielami kapliczki byli benedyktyni, którzy mieli swój klasztor na wzgórzu Subasio. Kapliczka była w stanie ruiny. Odbudował ją św. Franciszek w zimie 1207/1208 roku i tu zamieszkał. Powrócimy do tego miejsca pojutrze, 4 października, w liturgiczne wspomnienie św. Franciszka, a dzisiaj wraz z nim oraz ze wszystkimi aniołami wejdźmy kolejny raz do szkoły Maryi, by rozważać tajemnice radosne różańca świętego, które były tak bliskie Świętemu z Asyżu.
Dzięki niej „Bibliotekę Kaznodziejską” będziesz otrzymywał regularnie, w specjalnej cenie i z bezpłatną wysyłką! Sprawdź, jakie dodatkowe korzyści przygotowaliśmy dla Prenumeratorów.