Poniżej publikujemy Wprowadzenie do Programu homiletycznego na rok 2019/2020, które jest częścią Programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce, opracowanego przez Komisję Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski, którą kieruje abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki. Dziękujemy Księdzu Arcybiskupowi oraz sekretarzowi komisji, ks. Romanowi Chromemu, za możliwość współpracy z komisją i korzystania z Programu homiletycznego.
Jego autorami są w tym roku: ks. dr Wojciech Kamczyk,
ks. dr Bartłomiej Kuźnik, ks. prof. dr hab. Artur Malina, ks. dr Marcin Moj, ks. dr Dawid Ledwoń, ks. dr Jacek Plech oraz ks. dr hab. Leszek Szewczyk, któremu powierzona została redakcja całego zeszytu.
Za zgodą Komisji Duszpasterstwa KEP, tak jak w latach ubiegłych, materiały do homilii, przygotowywane dla naszej redakcji, będziemy poprzedzać fragmentami sugestii programowych, zaczerpniętymi
z Programu homiletycznego. Cały materiał jest dostępny w Zeszycie homiletycznym, stanowiącym jeden z pięciu tomów Programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce na rok 2019/2020.
Program homiletyczny przewidziany na rok 2019/20 wpisuje się w tematykę programu duszpasterskiego: „Wielka tajemnica wiary ”. Program został przygotowany przez zespół teologów (bibliści, homileci i patrolog) oraz duszpasterzy. W przygotowaniu wykorzystano inspiracje płynące z Dyrektorium homiletycznego, które zachęca do wiązania homilii z nauką zawartą w Katechizmie Kościoła katolickiego. Zgodnie ze wskazaniami członków i konsultorów Komisji Dusz- pasterstwa KEP ważnym punktem odniesienia dla programu homiletycznego stała się treść Adhortacji apostolskiej Benedykta XVI Sacramentum caritatis.
Układ poszczególnych jednostek homilijnych jest taki sam i odzwierciedla propozycję wskazaną przez Dyrektorium homiletyczne. „Homilię kształtuje bardzo prosta dynamika: jest ona refleksją nad znaczeniem czytań i modlitw
z danej celebracji w świetle tajemnicy paschalnej i prowadzi zgromadzenie do celebracji eucharystycznej, w której zebrani uczestniczą wspólnie w owej tajemnicy” (DH 15). Zaproponowane tematy poszczególnych jednostek uwzględniają zarówno wymowę tekstów biblijnych i liturgicznych danej Mszy Świętej, jak i problematykę obecnego programu duszpasterskiego.
Pierwszy etap homilii to interpretacja czytań i modlitw z celebracji w taki sposób, że ich znaczenie zostaje ukazane przez pryzmat śmierci i zmartwychwstania Pana (DH 12). W niniejszym programie znajdują się również fragmenty nauczania Ojców Kościoła, którzy rozumieli, że homilia ma nie tylko uświęcać lud, ale i sławić Boga (DH 4). To „od Ojców dowiadujemy się, jak ściśle tajemnica słowa biblijnego wiąże się z tajemnicą celebracji eucharystycznej” (DH 25). Homilie patrystyczne uczą nas, że wielkie sprawy Boże, dokonujące się w historii zbawienia, są dla nas stale aktualne i dziś też urzeczywistniają się dla nas. Jezus Chrystus w homiliach Ojców to żywy Bóg-Człowiek zbawiający, przebaczający dziś w swoim Kościele. Kiedy zaś zanika u kaznodziejów znajomość nauczania Ojców Kościoła, zanikają też dobre kazania i homilie (Wojdecki).
Drugi etap to powiązanie słowa Bożego z celebracją liturgiczną – rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych. Ta „część homilii przygotowuje wspólnotę do celebrowania Eucharystii i do rozpoznania, że w tejże celebracji zgromadzeni naprawdę biorą udział w tajemnicy śmierci i zmartwychwstania Pana” (DH 13).
Etap trzeci ma na celu wskazanie, jak członkowie wspólnoty, przemienieni przez Eucharystię, mogą w swoim powszednim życiu wnieść Ewangelię w świat. Homilista powinien uwydatnić skutek celebrowanej Eucharystii, jej następstwa dla codziennego życia (DH 14).
Zamieszczone (…) teksty mają służyć przede wszystkim homilistom jako pomoc w głoszeniu słowa Bożego. Mają na celu dostarczenie inspiracji dla głosicieli słowa Bożego i nie należy wykorzystywać ich w całości. Każda bowiem homilia powinna nosić znamiona twórczości własnej, nadającej barwę charakterystyczną dla danego kaznodziei.
Okres Adwentu: Uczta eucharystyczna, objawiając swój wymiar ściśle eschatologiczny, wspiera naszą wolność w drodze (SC 30)
Adwent to okres przygotowujący wiernych na łaski, które zostaną udzielone w obchodach uroczystości Narodzenia Pańskiego. Bóg przygotowywał przyjście Syna Bożego w ciągu wieków, a Kościół aktualizuje to oczekiwanie, celebrując liturgię Adwentu (KKK 102). Uczestnicząc w długim przygotowaniu pierwszego
przyjścia Zbawiciela, wierni odnawiają gorące pragnienie Jego drugiego przyjścia (KKK 524).
W kolejne niedziele Adwentu czytania z Ewangelii mają charakterystyczną cechę: „odnoszą się do przyjścia Pana na końcu czasów (pierwsza niedziela), do Jana Chrzciciela (druga i trzecia niedziela), do wydarzeń, które bezpośrednio przygotowały przyjście Pana (czwarta niedziela). Czytania ze Starego Testamentu stanowią proroctwa o Mesjaszu i o czasach mesjańskich, zwłaszcza z Księgi Izajasza. Czytania z pism apostolskich zawierają napomnienia i hymny pochwalne zgodnie z różnymi cechami charakterystycznymi tego okresu” (WLM 93).
W okresie Adwentu Kościół wspomina historyczne przyjście Syna Bożego do ludzi, a jednocześnie kieruje uwagę na zapowiedziane drugie przyjście przy końcu czasów. Dlatego Adwent jest okresem pobożnego i radosnego oczekiwania. Liturgiczne przesłanie Adwentu zawiera wezwania do czuwania, do nawrócenia, do radości i do przyjęcia Boga i Jego woli (DH 78-109).
Adwent to okres przygotowujący lud chrześcijański. Od pierwszej niedzieli Adwentu homilista przynagla lud do podjęcia wielostronnych przygotowań, do których inspirację znajdujemy w bogatym zbiorze fragmentów biblijnych z tej części lekcjonarza (DH 78), które pozwolą otworzyć się na łaski udzielane w obchodach uroczystości Narodzenia Pańskiego (DH 79).
Homilista, ukazując Adwent jako czas przygotowania na przyjście Syna Bożego w łaskach świąt Narodzenia Pańskiego oraz na Jego przyjście na sąd u kresu czasów, może wspomnieć o jeszcze jednym przyjściu: słuchamy czytań biblijnych „w zgromadzeniu eucharystycznym, w którym Chrystus jest prawdziwie obecny” (DH 79). Zadaniem homilisty jest wskazanie na Adwent jako czas przygotowania do Bożego Narodzenia oraz pogłębienia rozumienia tajemnicy obecności Chrystusa pośród ludzi. Pan przyszedł i jest obecny, wierzący zaś powinni odczuć potrzebę zbawienia pochodzącego od Pana, zrozumieć niepojętą miłość Boga i przyjąć dary z nieba. Adwent uświadamia wierzącemu, że już przeżywa zbawienie, ale zarazem oczekuje na jego pełnię, która ma nadejść. Chrystus przyszedł, ale Kościół pielgrzymujący w czasie oczekuje powrotu Pana.
Nauczanie Kościoła o ostatecznym przyjściu Zbawiciela uwzględnia paruzję i znaki ją poprzedzające. Paruzja jest przyjściem wywyższonego Pana na końcu czasów z władzą i w chwale. Teksty liturgiczne tłumaczą słowo „paruzja” jako
„powtórne przyjście”. Chodzi tu o ostateczne spełnienie tego, co już zostało zaczęte, o ostateczną finalizację obecności Chrystusa w świecie i Jego panowanie nad wszelkim czasem. Stąd bliższe prawdy będzie mówienie o paruzji jako o ostatecznym i jawnym przyjściu Chrystusa w chwale aniżeli o powtórnym przyjściu Chrystusa. Paruzja zawiera w sobie następujące ważne momenty teologicznie: ukazanie się Syna Człowieczego, zmartwychwstanie ciał, sąd ostateczny, koniec i odnowienie świata. Wszystkie wymienione elementy paruzji mają swoje odzwierciedlenie w liturgii Adwentu.
Liturgia Adwentu uwzględnia przygotowanie chrześcijańskie na ostateczne przyjście Chrystusa. Życie chrześcijanina ma być przepełnione nadzieją i pro- wadzić do nawrócenia ku Bogu. Czas oczekiwania należy wypełnić czuwaniem i modlitwą. Z nadziei wypływa chrześcijańska radość, która ma być połączona z pobożnym życiem. Całe przygotowanie do paruzji prowadzi do miłości, która jest „więzią doskonałości” (Kol 3, 14). Miłość, czerpana z Eucharystii, „jest jakby duszą całego apostolstwa” (DA 3) i uzdalnia nas do dawania świadectwa w codziennym życiu. Jezus przez swoje przyjście, przez dar z siebie samego rozpoczął czas eschatologiczny (SC 31).
Sakramenty są rzeczywistością, która przynależy do Kościoła pielgrzymującego w czasie ku pełnemu ukazaniu się zwycięstwa Chrystusa zmartwychwstałego. Szczególnie w liturgii eucharystycznej wierzącym jest dane uprzednie kosztowa- nie eschatologicznego spełnienia, ku któremu każdy człowiek i całe stworzenie zmierza (por. Rz 8, 19 nn.). Każdy człowiek potrzebuje ukierunkowania ku ostatecznej mecie, którą jest sam Chrystus Pan, zwycięzca grzechu i śmierci, który staje się obecny dla człowieka w szczególny sposób w celebracji eucharystycznej. „Uczta eucharystyczna, objawiając swój wymiar ściśle eschatologiczny, wspiera naszą wolność w drodze” (SC 30).
Okres Narodzenia Pańskiego: Kościół, świętując Boże Narodzenie, prowadzi wiernych od żłóbka do Eucharystii
Bardzo ważną rolę w życiu każdego człowieka wierzącego pełnią święta Bożego Narodzenia. „Po obchodzie misterium paschalnego nic nie jest Kościołowi droższe jak obchód wspomnienia Narodzenia Pańskiego i Jego pierwszych wy- stąpień” (ONRLiK 32). Wierzący rozważają tajemnicę Wcielenia i kontemplują słowo Boże, które zechciało przyjąć nasze człowieczeństwo, aby dać ludziom udział w swoim bóstwie (DD 77).
Chrystus staje się człowiekiem podobnym do nas we wszystkim oprócz grzechu. Dochodzi do „przedziwnej wymiany” – Chrystus przyjął naszą ludzką naturę, słabą i ograniczoną, aby dać nam udział w swej Boskiej naturze. Człowiek ujrzał Boga w widzialnej postaci, Chrystus przyniósł ludziom nowe życie, przywraca im utraconą godność dzieci Bożych, człowieka śmiertelnego wprowadza do życia wiecznego, wyzwala ludzkość ze starej niewoli grzechu
i obdarza ją wolnością. Narodzenie Pana tak rozumiane łączy się nierozerwalnie z tajemnicą śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Chociaż dla wielu chrześcijan Boże Narodzenie jest radosnym wspomnieniem przyjścia Chrystusa niosącego pokój i braterstwo, Kościół widzi to święto w powiązaniu z Jego przyszłą śmiercią, Jezusa złożonego w żłobie nazywa w modlitwach Odkupicielem. Homilista może wskazać, że obchodzić Boże Narodzenie to wyrażać życiem nową rzeczywistość człowieka, upodabniać się do Syna Bożego, otwierać się na działanie łaski, szukać tego, co w górze, wzrastać w miłości braterskiej. Głosiciel słowa Bożego powinien zwrócić uwagę na dynamikę światła pośród ciemności przepełniających radosne dni okresu Narodzenia Pańskiego (DH 111).
Czytania i modlitwy w tym czasie dają Ludowi Bożemu obfitą strawę na jego pielgrzymkę przez życie. Ukazują Chrystusa jako światłość świata i zachęcają nas, byśmy weszli w paschalną tajemnicę naszego odkupienia poprzez „dzisiaj” celebracji eucharystycznej. Homilista może wskazać tę ucztę Ludowi Bożemu zgromadzonemu w celu świętowania narodzin Pana (DH 119). Każda homilia ma na celu doprowadzenie uczestników liturgii do ofiary eucharystycznej, w której uobecnia się tajemnica paschalna. Istotną wskazówką w tej mierze jest słowo „dzisiaj”, powtarzające się często w tekstach liturgicznych z Narodzenia Pańskiego. W tych celebracjach uobecnia się tajemnica narodzin Chrystusa, lecz – tak jak Jego pierwsze przyjście – można ją dostrzec jedynie oczami wiary.
„Oczami wiary musimy patrzeć na tego samego Chrystusa narodzonego dzisiaj pod postaciami chleba i wina. Kolekta na dzień Narodzenia Pańskiego mówi o admirabile commercium, przez które Chrystus uczestniczy w naszym człowieczeństwie, my zaś uczestniczymy w Jego bóstwie; dokonuje się to w szczególny sposób w Eucharystii” (DH 117).
Kościół, świętując Boże Narodzenie, za każdym razem prowadzi wiernych konsekwentnie od żłóbka do Eucharystii. Pokazuje, że wyjście Boga ku nam nie skończyło się na Jego narodzeniu w nędznej szopie. Znalazło bowiem swoje dopełnienie w Jego zbawczej ofierze, która jest uobecniana w każdej Mszy Świętej. Przeżywanie którejkolwiek tajemnicy zbawienia w oderwaniu od Eucharystii byłoby umniejszaniem Bożej miłości.
W Eucharystii, podobnie jak w Betlejem, wierzący odnajduje Jezusa ubogiego i oddanego do dyspozycji człowieka. Syn Boży staje się ludziom tak powszedni jak chleb i tak konieczny dla życia jak pokarm. Dlatego Jezus stale „rodzi się” podczas Mszy Świętej. Przed tabernakulum, kryjącym Jezusa Eucharystycznego, pali się nieustanne światło, przypominające światło betlejemskie.
Eucharystia jest centrum życia Kościoła. Spojrzenie na żłóbek z perspektywy Eucharystii i w jej blasku pozwala lepiej pojąć głębię miłości zawartej w Bożym Narodzeniu. Po to Syn Boży stał się człowiekiem, aby móc się za nas ofiarować na krzyżu i dla nas zmartwychwstać. Gest zmieszania wody i wina podczas Eucharystii wyraża tajemnicę Wcielenia; wino oznacza boskość; woda to człowieczeństwo, w które przyoblekło się Słowo. Oto odsłania się prawdziwy sens i powołanie naszego człowieczeństwa – Chrystus, biorąc ciało z Dziewicy, po swojej śmierci, chwalebnym zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu „wprowadził” je w wewnętrzne życie samej Trójcy Świętej.
Okres Narodzenia Pańskiego daje okazję do głoszenia Boga wcielonego, który jest bliski każdemu człowiekowi, do podkreślenia znaczenia wiary w rodzinie, do przypomnienia o wierze rodziców, krewnych, których zabrakło przy wigilijnym stole. Homilista może pobudzić rodzinę do troski o tych, którzy odeszli od wiary, i zachęcić wszystkich do modlitwy i apostolstwa.
Wielki Post: „Przeżywajmy zatem Wielki Post jako czas
«eucharystyczny», w którym, przyjmując miłość Jezusa, uczymy się szerzyć ją w otaczającym nas świecie każdym gestem
i słowem” (Benedykt XVI)
Okres Wielkiego Postu służy przygotowaniu do obchodu Paschy. Liturgia wielkopostna przygotowuje katechumenów do obchodu paschalnego misterium przez różne stopnie wtajemniczenia chrześcijańskiego, a wiernych przez wspomnienie przyjętego chrztu i pełnienie pokuty (ONRLiK 27). Wielki Post jest w Kościele specjalnym czasem praktyk pokutnych, szczególnie odpowiednim
„dla ćwiczeń duchowych, liturgii pokutnej, pielgrzymek o charakterze pokutnym, dobrowolnych wyrzeczeń, jak post i jałmużna, braterskiego dzielenia się z innymi” (KKK 1438). Czas Wielkiego Postu to czas nawrócenia, odejścia od grzechu, czas przemiany serca i sposobu myślenia. Tak pojmowane nawrócenie wymaga ofiary, zaparcia się siebie, walki z samym sobą. Czas żalu i nawrócenia jest jednak nade wszystko czasem przebaczenia przychodzącego od Boga i czasem Bożego miłosierdzia. Bóg wzywa do nawrócenia i przebacza temu, kto zwraca się do Niego, jest bardzo cierpliwy wobec grzeszników. Wielki Post tak pojmowany jest czasem intensywnego życia duchowego, czasem walki z sobą i z mocami zła, czasem zbliżenia do Chrystusa.
Post odbiera siłę przemocy, rozbraja i stanowi wielką okazję do wzrastania. Post nas przebudza, powoduje, że stajemy się bardziej wrażliwi na Boga i na bliźniego, budzi na nowo wolę posłuszeństwa Bogu, który jako jedyny zaspokaja
nasz głód. „Zachęcam przede wszystkim członków Kościoła, aby z zapałem podjęli drogę wielkopostną, czerpiąc wsparcie z jałmużny, postu i modlitwy. Jeżeli niekiedy wydaje się, że miłość gaśnie w wielu sercach, nie jest tak w sercu Boga! On daje nam wciąż nowe okazje, abyśmy mogli znów zacząć kochać” (Franciszek). Wielki Post jest okresem przysposabiającym umysły i serca ludu chrześcijańskiego do właściwego celebrowania Triduum Paschalnego i Pięćdziesiątnicy Paschalnej owych dni. Czytania biblijne okresu wielkopostnego „nabierają najgłębszego sensu w relacji do tajemnicy paschalnej, do której celebrowania nas przygotowują” (DH 57).
Wielki Post, jako okres bezpośredniego przygotowania do Wielkanocy, jest znakiem pierwszego aspektu misterium paschalnego – męki i śmierci Jezusa Chrystusa. W liturgii wielkopostnej Kościół aktualizuje misteria Chrystusa, który wydaje się za Kościół, uświęca go i przemienia. Kościół, odwołując się do typologii wyjścia z Egiptu, rozpoznaje w Jezusie nowego Mojżesza i podążając za Nim, realizuje swoje powołanie bycia wspólnotą w drodze. Poprzez pustynię dnia codziennego, wypełnioną słuchaniem słowa Bożego, modlitwą i sakramentami, wierni zbliżają się do ziemi obiecanej, jaką jest celebracja Paschy. Wielkopostne zaangażowanie chrześcijan zmierza do podtrzymywania i doskonalenia świętości otrzymanej na chrzcie świętym (Dyk).
Ojcowie Kościoła uznali, że „krew i woda” (J 19,34), które wypłynęły z prze- bitego boku Jezusa, są symbolem sakramentów chrztu i Eucharystii. Za sprawą wody chrztu, dzięki działaniu Ducha Świętego, otwiera się przed nami niezgłębiona miłość trynitarna. Krew, będąca symbolem miłości Dobrego Pasterza, spływa na nas szczególnie w tajemnicy eucharystycznej: „Eucharystia włącza nas w akt ofiarniczy Jezusa, (…) zostajemy włączeni w dynamikę Jego ofiary” (Deus caritas est, 13). „Przeżywajmy zatem Wielki Post jako czas «eucharystyczny», w którym, przyjmując miłość Jezusa, uczymy się szerzyć ją w otaczającym nas świecie każdym gestem i słowem” (Benedykt XVI).
W wielkopostnej odnowie moralnej człowieka ważną rolę spełnia Eucharystia, która jest istotnym elementem w przygotowaniu do Paschy. Formularze mszalne z tego okresu podkreślają prawdę, że w Eucharystii dokonuje się święta wymiana, tzn. my przynosimy Bogu chleb i wino, a otrzymujemy od Niego Ciało i Krew Chrystusa, i w ten sposób dostępujemy udziału w Bożym życiu. Msza Święta, jako uobecniona ofiara krzyża, także jest składana dla naszego zbawienia, którego początkiem jest już darowanie nam grzechów. Zbawienie ofiarowane nam w Eucharystii jest Bożym darem, który można przyjąć tylko po odwróceniu się od zła. Stąd w modlitwach mszalnych Wielkiego Postu często podkreślana jest prawda, że Eucharystia jest wezwaniem do nawrócenia.
W cyklu liturgicznym A czytania lekcjonarza zostały dobrane ze względu na chrześcijańską inicjację tak, aby podkreślić sakramentalno-chrzcielny charakter Wielkiego Postu. Homilista w tym okresie roku liturgicznego powinien wskazać w pełniejszym świetle podwójny charakter Wielkiego Postu. Przez przypomnienie chrztu lub też przygotowanie do niego oraz przez pokutę ma on usposabiać wiernych – gorliwiej oddających się słuchaniu Bożego słowa i modlitwie – do obchodzenia paschalnego misterium. Powinien szerzej uwzględnić elementy chrzcielne i pokutne właściwe liturgii Wielkiego Postu (KL 109). Eucharystia nade wszystko jest ucztą – pożywaniem Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa, jest Ofiarą w formie uczty. I dlatego udział w ofierze Chrystusa domaga się od tych, którzy ją składają, aby też uczestniczyli w uczcie.
W okresie Wielkiego Postu przystępowanie do Stołu Pańskiego jest wyraźną odpowiedzią na Chrystusowe wezwanie do nawrócenia. W modlitwach mszalnych tego okresu powtarza się wezwanie do duchowej przemiany i do pogłębienia naszego zjednoczenia z Chrystusem, do czego tak bardzo jest potrzebny Pokarm Eucharystyczny. Zjednoczenie z Chrystusem w Komunii Świętej jest równocześnie zjednoczeniem z braćmi i siostrami. Pokarm eucharystyczny jest niezmiernie ważny dla duszy i wieczności, a stanowi ogromną pomoc w doczesnym życiu człowieka.
Okres Wielkanocny: Chrześcijanie „kosztują mocy przyszłego wieku” (Hbr 6, 5) i już nie żyją dla siebie, „lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał” (2 Kor 5, 15) (KKK 655)
„Pięćdziesiąt dni od Niedzieli Zmartwychwstania do Niedzieli Zesłania Ducha Świętego obchodzi się z wielką radością, jako jeden dzień świąteczny, co więcej, jako «wielką niedzielę»” (ONRLiK). Wielkanoc, „najbardziej uroczysta z uroczystości”, oraz następujące po niej pięćdziesiąt dni aż do Pięćdziesiątnicy stały się najbardziej odpowiednim czasem dla inicjacji katechumenów (DD 76). Okres Wielkanocy daje homiliście niejedną sposobność do tego, by na pod- stawie samych tekstów biblijnych omawiać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa jako centralne treści Pisma Świętego. Jest to szczególny okres liturgiczny, w którym homilista powinien podkreślać wiarę Kościoła w to, co jest sednem jego przepowiadania: że Jezus Chrystus umarł za nasze grzechy „zgodnie z Pismem” (1 Kor 15, 3) i że powstał z martwych trzeciego dnia „zgodnie
z Pismem” (1 Kor 15, 4) (DH 51).
Przepowiadanie słowa Bożego w okresie wielkanocnym powinno zawierać przypomnienie, że Chrystus Zmartwychwstały żyje w sercach wiernych. W Nim chrześcijanie „kosztują mocy przyszłego wieku” (Hbr 6, 5), a ich życie zostało wprowadzone przez Chrystusa do wnętrza życia Bożego, aby „już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał” (2 Kor 5, 15) (KKK 655).
Chrystus pokonał śmierć i otworzył bramy wiecznego życia, przywrócił nam utracone dziecięctwo Boże, zawarł z ludźmi Nowe Przymierze. W tę rzeczywistość człowiek został wprowadzony przez sakrament chrztu. Właściwe przeżywanie czasu paschalnego polega na uświadomieniu sobie nowej rzeczywistości, porzuceniu grzechu, wzrastaniu w nowym życiu oraz poszukiwaniu tego, co pochodzi od Boga.
W okresie wielkanocnym liturgia ukazuje życie Kościoła jako odnowioną obecność Chrystusa, który rozprawił się ze śmiercią i wytyczył ostateczny cel życia. Rozważane jest misterium śmierci, zmartwychwstania, wniebowstąpienia Chrystusa oraz zesłania Ducha Świętego. Homilista w liturgii tego okresu znajduje „jedno ze swoich najmocniejszych i najważniejszych narzędzi. Widzi, jak apostołowie posługiwali się Pismem do głoszenia śmierci i zmartwychwstania Jezusa, i on robi to samo, nie tylko używając tekstu, który akurat ma przed sobą, lecz zachowując ten sam styl przez cały rok liturgiczny. Dostrzega również moc życia zmartwychwstałego Pana objawiającą się w pierwszych wspólnotach i oznajmia w wierze swojemu ludowi, że ta sama moc wciąż działa pośród nich” (DH 53). Homilista ma okazję, zwłaszcza w trzy pierwsze niedziele okresu wielkanocnego, do przekazania różnych wymiarów lex credendi Kościoła. Z pomocą głosicielowi słowa Bożego przychodzi nauka Katechizmu Kościoła katolickiego dotycząca zmartwychwstania (KKK 638–658), która objaśnia wiele kluczowych tekstów biblijnych, odczytywanych w okresie wielkanocnym (DH 53). Na koniec okresu wielkanocnego homilista powinien wskazywać na rolę Ducha Świę- tego w bieżącym życiu Kościoła i każdego człowieka. Wynika to z dynamiki tekstów czytań mszalnych, które przesuwają się w kierunku kulminacji okresu wielkanocnego, czyli nadejścia Ducha Świętego w Pięćdziesiątnicę. Wszystkie czytania z Ewangelii w ostatnie niedziele okresu wielkanocnego pochodzą z mowy Chrystusa na zakończenie ostatniej wieczerzy, co „podkreśla ich głęboko eucharystyczne znaczenie” (DH 55).
Wielkanoc nie jest po prostu jednym ze świąt, ale jest świętem świąt, uroczystością uroczystości, tak jak Eucharystia jest Sakramentem sakramentów (Wielkim Sakramentem) (KKK 1169). Celebracja misterium Paschy rozciąga się na przestrzeni pięćdziesięciu dni po to, aby wierni mogli odkryć i przyswoić sobie całe teologiczne i duchowe bogactwo tego misterium. Homilista powinien pamiętać, że misterium
Paschy Chrystusa zostało dokonane w perspektywie naszego udziału w nim i do- konało się dla naszego zbawienia. Proklamacja misterium paschalnego i udział wiernych w nim realizuje się najmocniej w Eucharystii, która jest „naszą Paschą”. To w Eucharystii dokonuje się nieustanny duchowy wzrost wspólnoty zbawionych przez Paschę Pana. Kościół rozpoznaje misterium paschalne poprzez wiarę i celebruje w kulcie aż do jego ostatecznego wypełnienia w liturgii niebieskiego Jeruzalem. Prawdziwa tożsamość wierzącego oraz miłość między braćmi wypływa z wiary oraz intymnego poznania Chrystusa, które dokonuje się w Duchu Świętym. Duch Święty zaś wprowadza do nowego życia, które jest udzielane w sakramentach, zwłaszcza w chrzcie i Eucharystii (Dyk).
Okres zwykły w ciągu roku (cykl A): Eucharystia to „tajemnica wiary”, „streszczenie i podsumowanie całej naszej wiary” (SC 6)
Konstytucja o liturgii świętej Sacrosanctum concilium przedstawia rok liturgiczny jako stopniowo odkrywane misterium Chrystusa. „Z biegiem roku Koś- ciół odsłania całe misterium Chrystusa, począwszy od Wcielenia i Narodzenia, aż do Wniebowstąpienia, do dnia Zesłania Ducha Świętego oraz oczekiwania błogosławionej nadziei i przyjścia Pańskiego” (KL 102).
Wydarzenia dotyczące dzieła zbawienia nie należą do przeszłości, ale do teraźniejszości i przyszłości. W tajemniczy, lecz rzeczywisty sposób egzystują w liturgii. Wierni mają do nich dostęp, mogą im się poddawać, a przez to zostać napełnieni ich zbawczą łaską. W Ogólnych normach roku liturgicznego i kalendarza opisane są charakterystyczne cechy poszczególnych okresów liturgicznych. „Oprócz okresów mających własny charakter zostają trzydzieści trzy lub trzydzieści cztery tygodnie w ciągu cyklu rocznego, w które nie obchodzi się żadnej szczególnej tajemnicy Chrystusa, lecz wspomina misterium Chrystusa w jego pełni, zwłaszcza w niedzielę” (ONRLiK 43).
Według posoborowego ujęcia w okresie zwykłym dominuje coniedzielne wyznanie wiary oraz formacja duchowych i moralnych postaw członków Kościoła. Taka jest myśl przewodnia tego okresu. Nie chodzi o samo Credo i rytualną celebrację krótko zdefiniowanych w nim tajemnic zbawienia, lecz także o życie według wyznawanej wiary, o sposób życia, który jest wolną i moralną odpowiedzią na fakt objawienia się Boskiej miłości w konkretnych wydarzeniach zbawczych. Trzy lata publicznej działalności Chrystusa podsumowują słowa Ewangelii: „przeszedł, dobrze czyniąc”. Ewangelie synoptyczne, czytane systematycznie przez okres trzech lat w niedziele okresu zwykłego, dają obrazowy opis wszystkich dobrych rzeczy, które Jezus uczynił w czasie, kiedy nauczał, uzdrawiał i pocieszał.
Chrystus żyje w Kościele i nadal głosi swe przesłanie. „Jest obecny w swoim słowie, albowiem gdy w Kościele czyta się Pismo Święte, wówczas On sam mówi” (KL 7). Każde czytanie Ewangelii zbliża nas do misterium Chrystusa, każde daje o Nim świadectwo.
Posoborowy układ tekstów i obrzędów przyczynił się do jaśniejszego przed- stawienia świętych misteriów, których są znakiem, „tak by lud chrześcijański możliwie łatwo mógł je zrozumieć i uczestniczyć w celebracji w sposób pełny, czynny i wspólnotowy” (KL 21). Trzyletni lekcjonarz na okres zwykły przedstawia wiernym tajemnicę Chrystusa w sposób zgodny z tym, jak została ona ujęta w Ewangeliach synoptycznych. „Homiliście może dopomóc w przygotowaniach przyjrzenie się strukturze czytań na okres zwykły (…).
Twórcy lekcjonarza świadomie zrezygnowali z przyporządkowywania jakiegoś
«tematu» do każdej niedzieli roku i związanego z tym doboru czytań” (DH 140). Wspólny wzorzec dla wszystkich trzech cykli czytań lekcjonarza polega na tym, że pierwsze tygodnie wskazują na początek działalności publicznej Chrystusa, końcowe tygodnie mają wymowę eschatologiczną, a w tygodniach środkowych ukazuje się kolejno różne wydarzenia i nauki z życia Jezusa Chrystusa (DH 141). Dyrektorium Homiletyczne przestrzega homilistę przed pokusą traktowania każdej Ewangelii niedzielnej jako niezależnej całości, a „znajomość ogólnej struktury i charakterystycznych cech każdej Ewangelii pomoże mu w zrozumieniu tekstu” (DH 142). Ewangelia Świętego Mateusza w uporządkowany sposób „przedstawia działalność publiczną Jezusa, zamieszczając pięć mów, z których każdą poprzedza treścią narracyjną. Lekcjonarz wiernie odzwierciedla tę strukturę. 1. Kazanie na Górze (niedziele IV–IX), poprzedzone powołaniem pierwszych uczniów (III niedziela). 2. Pouczenia misyjne (niedziele XI–XIII), poprzedzone powołaniem Mateusza. 3. Głoszenie w przypowieściach (niedziele XV–XVII), poprzedzone opowiadaniem o Dobrej Nowinie objawionej prostaczkom. 4. Mowa o Kościele (niedziele XXIII i XXIV), poprzedzona opowiadaniami o cudach, wyznaniem Piotra i zapowiedzią męki Pańskiej. 5. Mowa eschatologiczna (niedziele XXXII–XXXIV), poprzedzona przypowieściami oraz opowiadaniami o wydarzeniach związanych z przyjęciem bądź odrzuceniem królestwa Bożego. Znajomość tej struktury pozwala homiliście powiązać w całość to, co mówi on w ciągu kilku tygodni, a także pomaga jego słuchaczom rozpoznać wewnętrzną łączność między życiem a nauką Jezusa, jako że pierwszy ewangelista pokazuje ją w swoim schemacie narracji i mów” (DH 43). Dzięki takiemu układowi uzyskuje się pewną harmonię między treściami Ewangelii i rozwojem roku liturgicznego. Najpierw czyta się o początkach nauczania
Jezusa, co doskonale nawiązuje do Jego chrztu i pierwszych objawień, o których czyta się w święto Objawienia Pańskiego i w następne niedziele. Na końcu roku liturgicznego dochodzi się do tematu eschatologicznego, właściwego dla ostatnich niedziel.
Homilista powinien uwzględnić fakt, celem uniknięcia zbytniej różnorodności czytań poszczególnych Mszy, a zwłaszcza dla ukazania jedności obydwu Testamentów, że czytania ze Starego Testamentu na okres zwykły dobrano w po- wiązaniu z perykopami ewangelicznymi. „Teksty te są rozłożone odpowiednio do treści Ewangelii, a nie według logicznego porządku. Jednakże skarbiec słowa Bożego otwiera się w taki sposób, aby wszyscy uczestnicy Mszy niedzielnych mogli poznać prawie wszystkie znaczniejsze karty Starego Testamentu” (WLM 106). Chociaż czytania z listów apostolskich nie zostały dobrane tak, by współbrzmieć z czytaniami z Ewangelii i Starego Testamentu, niekiedy pasują bezpośrednio do pozostałych czytań. Wówczas homilista może oprzeć homilię na drugim czytaniu, „a może nawet poświęcić kilka niedziel jednemu z listów” (DH 148). Lekcjonarz niedzielny cyklu A wskazuje homiliście na dwa sposoby interpretacji przedstawionego tutaj misterium Chrystusa. Korzystając z klucza historyczno-paschalnego, życie Jezusa odczytuje się jako obecność królestwa Bożego między ludźmi, zaś w kluczu mądrościowym – mowy Jezusa to „program życia” dla uczniów (Dyk).
Benedykt XVI zachęca, „by wychodząc od trzyletniego cyklu lekcjonarza, przedstawiano wiernym w sposób właściwy homilie tematyczne, w których omówiono by w ciągu roku liturgicznego wielkie zagadnienia wiary chrześcijańskiej. Treść do nich należy czerpać w sposób pewny z Magisterium w oparciu o cztery «filary» określone przez Katechizm Kościoła katolickiego i niedawno ogłoszone Kompendium, a więc: wyznanie wiary, celebracja misterium chrześcijańskiego, życie w Chrystusie, modlitwa chrześcijańska” (SC 46). Streszczeniem i podsumowaniem całej naszej wiary Kościoła jest Eucharystia. Homilista w okresie zwykłym wielokrotnie posiada sposobność do głoszenia, że wiara Kościoła karmi się w szczególny sposób przy stole Eucharystii. „Wzbudzona przez głoszenie słowa Bożego, dzięki łasce wiara karmi się i wzrasta w spotkaniu ze zmartwychwstałym Panem, które realizuje się w sakramentach” (SC 6).