styczeń/luty 2020

Kościół poleca codzienny rachunek sumienia, który jest przecież praktycznym szukaniem Boga we własnym życiu, ściślej – kontrolą czy nie zbaczasz z drogi. Można by zapytać siebie. Moglibyśmy odpowiedzieć sobie na pytanie: Ile czasu poświęcam na szukanie Boga? Ile książek czy artykułów przeczytałem z tej dziedziny w katolickiej prasie lub obejrzałem filmów? Jak ta ilość ma się do ilości świeckich książek czy filmów, prasy? A może by zaplanować coś z tej dziedziny na ten miesiąc czy rok? Mędrcy przecież musieli się przygotować najpierw do podróży a potem na samo poszukiwanie. Trzeba liczyć się z tym, że tak jak Mędrcy spotykali przeszkody w szukaniu miejsca przebywania Jezusa, tak też i my będziemy na nie natrafiać. Herodzi są i teraz.