Drogi krzyżowe dla dorosłych

Duchowy pokarm na drogę życia

19/02/21 Michał Piotr Gniadek
Podczas ostatniej wieczerzy Pan Jezus w obecności swoich uczniów dokonał największego cudu, który wkrótce miał stać się udziałem wszystkich ludzi karmiących się Jego przenajświętszym Ciałem i przenajświętszą Krwią. Zbawiciel złożył samego siebie w ofierze za każdego z nas, by wyrwać nas tym samym z mroków grzechu, ze śmierci duchowej, byśmy mogli żyć wiecznie, żyć dla nieba. Zaprasza nas do obficie zastawionego stołu każdego dnia. Czy w ogóle zdajemy sobie sprawę z tego wielkiego daru eucharystycznego?
Stacja I
Pan Jezus skazany na śmierć
Pamiętam swoją rocznicę przyjęcia pierwszej Komunii Świętej. Uroczystość nie była już tak podniosła jak rok wcześniej. Wyrosłem ze swojego garnituru. W kościele też było nas zdecydowanie mniej. Nie przyjechali goście. Nie było moich rodziców chrzestnych. Muszę przyznać, że nie byłem zbyt skupiony podczas mszy świętej. Zresztą wiele z nich opuściłem w trakcie tego roku. W głębi serca czułem, że rozstajemy się na dłużej. Panie Jezu, może kiedyś, ale nie teraz…
Zmiłuj się nad nami, Panie!