Wigilia Paschalna
Homilia do dorosłych

Jezus zmartwychwstał dla mnie

16/04/22 ks. Mariusz Pohl
Kiedy w Wielki Piątek mówiliśmy o mocy krzyża, o wymowie śmierci Jezusa, która miała przesądzić o uwiarygodnieniu nauki Ewangelii, to można by pomyśleć, że każdy, kto chciałby przeforsować swoje poglądy i pozostawić je ludzkości na zawsze, powinien oddać za nie swoje życie, po prostu dać się zabić. Ale to nie działa tak łatwo i automatycznie. Sokrates oddał życie za wierność swoim poglądom, a jednak mało kto się nimi dzisiaj przejmuje, o ile je w ogóle zna. Gamaliel mówił w Sanhedrynie o niejakim Teudasie, który zgromadził wokół siebie już nie dwunastu, ale czterystu uczniów i zwolenników, ale gdy zginął, wszyscy się rozproszyli i słuch o nim zaginął. Iluż było w dziejach takich anonimowych męczenników za sprawę, za swoje przekonania, którzy pomimo ofiary z życia nie wpłynęli na losy ludzkości. Męczeństwo nie gwarantuje nieśmiertelnej pamięci.