Kazania pasyjne
Miłosierdzie nie do naciągania (5 niedziela Wielkiego Postu)
17/03/24 ks. Piotr Śliżewski
Wielu chrześcijan, gdy jest na rozdrożu, wybiera opcje dla siebie wygodniejsze i uspokaja swoje sumienie twierdzeniem, że przecież Bóg jest Miłością i na pewno zrozumie ich sytuację. Przecież trzeba by było być bestialskim, by nie chcieć dobra człowieka i nie rozumieć, że w tym, konkretnym przypadku nie było innego, lepszego wyjścia. A jednak po czasie okazuje się, że były lepsze rozwiązania i one by nas łagodniej poprowadziły przez różne, życiowe turbulencje.