3 niedziela wielkanocna
Sugestie słuchacza
Mowa i deklaracja
14/04/24 Michał Bondyra
Jak wielka zatem świadomość była tych, którzy nie chcieli uwolnić Jezusa, a wybrali Barabasza? A jak to jest z naszymi wyborami dzisiaj? Jak często idziemy za głosem fałszywych autorytetów? Dlaczego tak się dzieje? Czy robimy to dla świętego spokoju? A może po to, żeby nie być wyalienowanym z idącego z prądem tłumu? Jak dziś mamy stawać po stronie Jezusa a nie Barabasza? Po stronie dobra a nie zła? Skąd czerpać do tego siłę, kiedy grozi nam nie tylko ostracyzm towarzyski, ale na przykład utrata pracy?