Sugestie programowe
04/02/24
W Eucharystii wspólnota Kościoła zostaje uzdolniona do służby chorym i potrzebującym. Dynamikę troski o chorych widać wyraźnie w ewangelicznej scenie, w której prawie wszyscy są aktywni: Piotr przyjął teściową do siebie i opiekuje się nią, inni mówią Jezusowi o jej chorobie, Jezus dokonuje cudu, kobieta wstaje i zaczyna usługiwać, do Jezusa przynoszą chorych i opętanych, Jezus ich uwalnia, wszyscy szukają Jezusa, apostołowie idą za Nim i towarzyszą Mu w misji objawiania potęgi i miłości Boga.
Sugestie słuchacza
04/02/24 Robert Olejnik
Wydaje się, że ta Hiobowa myśl trudu pracy (de facto trudu życia) wielu z nas przyświeca… Może by tak trochę o tym dziś powiedzieć? I poszukać wsparcia w słowach Pawła? Że tak jak dla Niego, obowiązkiem było głoszenie Słowa, tak obowiązkiem każdego z nas, jest praca nad naszym życiem?
04/02/24 Paweł Trzopek OP
Komentarze do czytań mszalnych
Homilia do dorosłych
04/02/24 ks. Radosław Kacprzak
Ktoś pięknie powiedział, że „w życiu nie ma przypadków, one zdarzają się tylko w gramatyce”. Dobrze się zatem składa, że na początku nowego miesiąca już na kilka dni przed obchodami Światowego Dnia Chorego mamy możliwość spotkania się ze Słowem Bożym, które podejmuje tematykę związaną z dylematami człowieka w obliczu choroby i cierpienia. Warto zatem zobaczyć, że jest ono jak pierwsza pomoc, do której zawsze możemy sięgnąć, gdy spotykają nas trudne doświadczenia.
Homilia do dorosłych
04/02/24 ks. Robert Klemens COr
Jezus przyszedł na świat, by głosić dobrą nowinę o Bożym królestwie. Robi to dostosowując sposób przepowiadania do możliwości i potrzeb przychodzących do niego ludzi. Tak było gdy wędrował po palestyńskiej ziemi i tak jest do dzisiaj. Jednym pomaga natychmiast i całkowicie, innych odsyła i uzdrowienie dzieje się z czasem, a jeszcze innych nie uzdrawia. Wszystko to wpisane jest w pedagogię nauczania Pana Boga.
Homilia do młodzieży
04/02/24 ks. Jacek Zjawin
Dlaczego w Kościele nie ma młodzieży (albo jest jej znacznie mniej niż ludzi starszych)? Może dlatego że młodzi rzadziej przeżywają historie, które opisane są w dzisiejszej liturgii słowa: chorobę, wypalenie zawodowe, depresję, załamanie… Jeżeli młody człowiek jest zadowolony ze swojego życia i widzi, że ono jest sensowne dzięki pieniądzom, relacjom, rozrywce itp. to nie będzie szukał pomocy w Kościele, który jest miejscem, w którym człowiek doświadczony trudami życia chce odnaleźć pokój, nadzieję i umocnienie. Ci z was, którzy przyszli dziś na Mszę świętą pokazali przez to, że chcą czegoś więcej. O tym więcej mówi nam dziś słowo Boże.