25 niedziela okresu zwykłego

Chrystusowe spojrzenie

22/09/24 Weronika Kurosz
Ewangelia jest też dla mnie pocieszeniem w sferze natury ludzkiej. My rzeczywiście bezustannie chcemy być najlepsi i mieć zawsze rację. Kłócimy się i jesteśmy chciwi. Nawet Apostołowie mając Jezusa na wyciągnięcie ręki, wpadli w tę pułapkę. Nie mogę pojąć, jak mogli zajmować się kwestią swego pierwszeństwa wobec sensacyjnej wręcz wiadomości, którą usłyszeli.